iPhone 7 - recenzja najlepszego telefonu w tym roku?
2016-09-20
Wrzesień jest tym miesiącem w roku, na który wiele osób czeka ze względu na premierę kolejnego iPhone?a. My również nie mogliśmy się doczekać! Jak pewnie czytaliście, napisaliśmy post o naszych prognozach i marzeniach względem nowego iPhone?a - możecie je przeczytać TUTAJ
Czy mieliśmy rację? Jak bardzo się pomyliliśmy? Sprawdźcie sami. Poniżej prezentujemy recenzję nowego iPhone?a 7, czyli telefonu, na który wszyscy tak bardzo czekaliśmy.
DESIGN
W kwestii wyglądu zewnętrznego, uwagę należy zwrócić wyłącznie na 2 rzeczy.
Po pierwsze wejście słuchawkowe. Apple usunęło 3.5mm mini-jacka, na rzecz słuchawek z wyjściem Lightning oraz adapterem do podłączania innych, starych słuchawek. W miejsce mini-jacka rzekomo trafił ulepszony silnik odpowiedzialny za wibracje, które czujemy przy interakcji z wyświetlaczem (haptic feedback engine).
Po drugie, Apple postanowiło finalnie zrezygnować z linii anten, które mogliśmy obserwować na iPhonie 6 i 6S. Nie były piękne, to fakt - ale jest to na tyle kosmetyczna zmiana, że ciężko tutaj mówić o przełomie i czymś nowym.
Jeśli mielibyśmy podsumować kwestię wyglądu nowego iPhone?a 7, musimy z przykrością stwierdzić, że tym razem Apple nas nie zaskoczyło. Ten sam design widzimy od dwóch lat. To zarówno jego wada jak i zaleta, bo iPhone 6 jest wciąż zwyczajnie ładny.
WYŚWIETLACZ
Apple postanowiło wprowadzić kosmetyczne zmiany również w wyświetlaczach zastosowanych w nowych iPhone?ach. Chociaż nie zmieniła się ani ich rozdzielczość, ani rozmiary to Apple twierdzi, że nowy wyświetlacz ma pełniejszą gamę kolorów i jest 25% jasniejszy od swojego poprzednika z iPhone?a 6. Ciężko to stwierdzić, chociaż faktycznie nowy wyświetlacz w porównaniu z poprzednim wypada nieco lepiej.
REWOLUCJA W SŁUCHAWKACH
To właściwie jedyna rewolucja, zamiast ewolucji, którą dostaliśmy w przypadku tej premiery. Apple zrezygnowało ze złącza minicjack na rzecz słuchawek z końcówką Lightning. Ponadto zaprezentowało nowe, bezprzewodowe słuchawki AirPods, które w praktyce są dużo droższymi (ok. 700 zł) tymi samymi słuchawkami EarPods, znanymi z poprzednich premier - tylko, że bez kabla.
Czy to dobra zmiana? To się okaże! To z pewnością odważne posunięcie.
CO NOWEGO?
W kwestii nowych funkcji i opcji, rzecz ma się następująco. Do wyboru mamy teraz dwa nowe kolory telefonów: Matt Black (zwany Czarnym) oraz Jet Black, (Onyks). Zupełnie nowy jest również przycisk Home, który nie jest już fizycznie przyciskiem - jedynie reaguje wibracjami na nacisk, dając złudne odczucie fizycznego przyciskania się. iPhone 7 stał się też wododoprny (pół h zanurzenia w wodzie), a także otrzymał drugi głośnk na dole obudowy - dzięki temu głos jest teraz odtwarzany stereo. Bateria w iPhone 7 jest delikatnie większa i bardziej wydajna. Apple twierdzi, że dzięki temu użytkownik otrzymuje dodatkowe 10% baterii do zużycia. Ponadto ulepszony został zarówno procesor, jak i aprat. iPhone 7 otrzymał również drugi, teleskopowy obiektyw dzięki czemu będzie robił jeszcze lepsze zdjęcia również z podwójnym optycznym zoomem.
OGÓLNA OCENA
Jeśli mielibyśmy podjąć się ogólnej oceny tej premiery, to musimy przyznać, że jesteśmy nieco rozczarowani. Apple pokazało naprawdę dobre urządenia. Tyle i aż tyle, ponieważ wszyscy spodziewali się innowacyjności i wskazania rynkowi technologicznemu kolejnego kamienia milowego i celu na najbliższe kilka lat. Pozostaje jedynie czekać na premierę iPhone 7s licząc, że będzie to już właściwa maszyna do zaprezentowania prawdziwych nowości.
zdjęcia:cnet.com techradar.com
zdjęcia:cnet.com techradar.com
Pokaż więcej wpisów z
Wrzesień 2016